Wyruszamy wyciągiem na Kopę:
Za nami został Karpacz:
"Alledrogo" jest wszędzie:
Blisko ale jednocześnie bardzo daleko
Ciśniemy pod górę
Land Rover Defender. I wszystko jasne.
Ale i nam się udało
W drodze powrotnej nad Małym Stawem. Krajobraz bajkowy, trzeba być i zobaczyć.
Żar się lał z nieba, a na ochłodę był śnieg
CDN...
1 komentarz:
Aga, z przyjemnością zaglądam do Waszego Bloga :)
Fantastyczny urlop!
Monika Gierada
Prześlij komentarz