23 czerwca 2008

Urlop - dzień czwarty

5 czerwiec 11:27 Ciśniemy wyciagiem na Szrenicę, na dole upał, na górze ponoć 8 stopni
No i wreszcie na górze, widoczek niezgorszy

Widoczek w stronę Śnieżnych Kotłów gdzie chcieliśmy pójść ale zimno strasznie było i ponoć na miejscu niebezpiecznie z powodu dużej ilości śniegu

Zaczynamy schodzić. Na Szrenicy było tak zimno, że ludzie biegli do schroniska się ogrzać

Schronisko na Hali Szrenickiej i kultowy Star 6x6 rodem z Wojsk Nadwiślańskich

"Gdzie strumyk płynie z wolna..."


Nie wiem o co chodziło ale obłoczki na niebie fajne


Pracownicy Stoczni Gdańskiej ;) przy Wodospadzie Kamieńczyka. 27m wysokości, wstęp 5zł, wrażenia bezcenne

I wieczorny atak na Karpacz, zapora na Łomnicy

No i miejscowy "chłyt martentindowy"

I na koniec szykowny widocznek z ulic Karpacza

Brak komentarzy: